Gitara – ideał doskonałości
„Tworzyć przyszłość to marzenie dziecka. I moje. Jedni łowią ryby, szukają szczęścia w kasynach, ufają linkom wyskakując z samolotów, ślizgają się po lodzie, a ja zamykam się z psem w pracowni by tworzyć przyszłość innych ludzi. I swoją. Każdy instrument to nowe inspiracje. Dla mnie – moje, dla Ciebie – Twoje. Bezkres możliwości.”
„[…] Buduję gitary niespiesznie. Najpierw w miejscu za powiekami, bo tam jest bezkres możliwości. Idea, którą kiedyś było zbudowanie pierwszej, przerodziła się niepostrzeżenie w dążenie do pasji we wszystkich kolejnych. Buduję gitary niespiesznie. Zatrzymuję przez to własne myśli. Jak inni wiersze czy piosenki. Obrazy przychodzą do mnie jak z mgły, mleczno-szare kreacje wyobraźni. Powoli dobieram materiały. Raczej tradycyjnie – świerk, cedr, palisander, jawor, mahoń, heban – bez szaleństw. A, i jeszcze to srebro. Kiedyś robiłem biżuterię. Kiedyś, w poprzednim życiu, ze srebrem spędzałem większość swojego czasu. No i bursztyn i ta cała reszta. Teraz z pomocą zaprzyjaźnionych pracowni jubilerskich komponuję stare życie z nowym. Drewno z metalem, drewno z kamieniem, drewno z bursztynem. Nowy rozdział. Bezkres możliwości […]”